Najbliższy współpracownik Jana Pawła II, „strażnik pamięci po papieżu”. Telewizja TVN24 wyemitowała wczoraj reportaż o Stanisławie Dziwiszu, w którym ujawniła: kardynał tuszował co najmniej sześć afer pedofilskich w Kościele na całym świecie. Jedne sprawy zamiatał pod dywan, bo dotyczyły jego kolegów, inne – bo dostawał pieniądze od sprawców.
Przez ostatnie pięć lat przyzwyczailiśmy się, że przedstawiciele władzy wycierają sobie twarze ochroną dzieci przed „seksualizacją” i złowrogą „ideologią LGBT”. O tym, że polskie dzieci należy bronić, głośno mówiły najwyższe osoby w państwie. Andrzej Duda, Jarosław Kaczyński, Zbigniew Ziobro, Przemysław Czarnek, niezliczeni parlamentarzyści i parlamentarzystki, dziennikarze, publicyści i propagandowi funkcjonariusze Telewizji Publicznej. Oni wszyscy szczuli na osoby LGBT+ uzasadniając to potrzebą obrony polskich dzieci przez „zagrożeniem”.
Zaledwie wczoraj „Wiadomości” wyemitowały obrzydliwy materiał o „gejach kupujących dzieci na targach”, bo redakcja odkryła istnienie czegoś takiego, jak surogacja.
Mamy pytanie – gdzie jesteście teraz? Co powiecie dzisiaj, kiedy macie podany na tacy kolejny dowód na zbrodnie Kościoła rzymskokatolickiego? Jakie działania podjęto, aby wyjaśnić tuszowanie afer pedofilskich przez biskupów? Czy prokuratura przeszukała kościelne akta? Czy do biskupich pałaców o 6:00 rano wchodzi policja? Czy Telewizja Publiczna szykuje newsy i reportaże o Stanisławie Dziwiszu i innych kościelnych przestępcach? Czy minister oświaty przygląda się bacznie lekcjom religii w szkołach?
Od pięciu lat uprawiacie toporną propagandę, zarzucając społeczności LGBT+ „promowanie pedofilii” nie mając na to ŻADNYCH dowodów. Gdzie jesteście teraz, kiedy trzeba potępić prawdziwe zło?
Wysłalibyście swoje dzieci na lekcje religii do kardynała Dziwisza? A może do kardynała Gulbinowicza?
A może po prostu jesteście zgrają cynicznych hipokrytów, którzy zrobią wszystko dla przychylności Kościoła? Mamy nadzieję, że Wasz upadek będzie bolesny.
Episkopat dziękuje kardynałowi „za jego wieloletnią służbę przy boku św. Jana Pawła II”. Doskonałe wyczucie taktu! Na pewno równie wdzięczni są bandyci, których krycie zarzuca się Dziwiszowi.
Obłuda i fałsz są tak oczywiste, że trudno o jakiś odkrywczy komentarz. Jeśli ktoś nie brzydzi się tym co dzieje się w polskim kościele, to znaczy że ma grube problemy z przyswajaniem informacji lub sam jest umoczony.
Jedno jest pewne: polski kościół jaki znamy właśnie się kończy.
Pytanie numer jeden dla polskiego Kościoła katolickiego brzmi dzisiaj: czy Jan Paweł II wiedział o skandalach pedofilskich i był zamieszany ich w tuszowanie podczas swojego pontyfikatu, czy może jego najbliższy współpracownik, kard. Stanisław Dziwisz, rządził Watykanem za jego plecami. – Jeśli Jan Paweł II był niewinny, proszę, powiedz nam, że to ty popełniłeś błąd – bezpośrednio do kard. Dziwisza w rozmowie z Gazeta.pl zwraca się Frédéric Martel, autor głośnej w Polsce książki „Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie”.
Jeśli mnie teraz słucha, chcę mu coś powiedzieć. Kardynale, nie rób tego dla siebie, zrób to dla Jana Pawła II – przemów. Jeśli popełniłeś błędy, jeśli nie przekazałeś papieżowi dokumentów, które miałeś, jeśli nie był świadomy, jeśli był niewinny – proszę, powiedz nam, że to ty popełniłeś błąd, a nie Jan Paweł II. W przeciwnym razie – i mówię to do kardynała Dziwisza – Jan Paweł II zostanie dekanonizowany. Nie może być kanonizowany. Jeśli tysiące dzieci na świecie były gwałcone, a ty wiedziałeś, kto był oprawcą, nie możesz być dłużej świętym.
Dlatego jeśli popełniłeś błąd, kardynale Dziwisz, przemów. Ponieważ w przeciwnym razie przez Twoje milczenie i Twoją własną pomyłkę, dziedzictwo Jana Pawła II będzie w niewiarygodnie dużych kłopotach.
Nie ma jak Kościół w Polsce, doprowadza do swojego upadku. Coraz więcej opuszcza struktury kościoła, sojusz państwo i kościół jeszcze poprawia wyjście z kościoła. Wmawiają inny nazywają tęczowe zarazy, małżeństwa homoseksualne doprowadzają do upadku, ale to oni doprowadzają swoim zachowaniem afery pedofilskie czy coś robią. Nie zaraz znajdą inne problemy atak na prawa kobiet i LGBT po kobiety i LGBT są gorsi niż ci w sukienka którzy krzywdzą dzieci. Po prostu mydli mnie co robi kościół, jednej stronie mówi moralności, a za plecami to zboczeńcy.
Słucham wypowiedzi Kai Godek na Polsat News i jestem w szoku. Ta kobieta opowiada takie bzdury i kłamstwa których się słuchać nie da.
Mówi o tym, ze pedofile to homoseksualiści i przytacza jakiś jeden przypadek dwóch gejów którzy dopuścili się molestowania dziecka. Na pytania o statystyki ilu pedofilów to homoseksualiści a ilu heteronormatywni mężczyźni, to odpowiedzi nie zna.
Jakoś o księżach pedofilach nie wspomniała. Hm, ciekawe dlaczego? . Bo jak na razie to ciagle mamy skandale pedofilskie z udziałem księży. Co chwila media donoszą o kolejnym skrzywdzonym dziecku przez księdza. Nawet Biskupi ich chronią i kryją.
Ale o tym milczy. Księża pedofile jej nie obchodzą. Teraz ma ważniejsza misje, zakazać marszów równości
Mamy dość Don Stanislao!” – protest pod takim hasłem zorganizował Ogólnopolski Strajk Kobiet pod kurią w Krakowie. To reakcja na reportaż TVN24 o kardynale Stanisławie Dziwiszu, a także opublikowany przez Watykan raport
– wynika z nich, że polski duchowny brał udział w kryciu światowych afer pedofilskich. Demonstranci spod kurii przeszli też pod jego dom z okrzykami „Dziwisz, wyłaź, tchórzu”.
„Dziwisz wiedział, nie powiedział!”, „Mamy dość”, „Myślę, czuję, decyduję!”, „Prawa kobiet prawami człowieka!”, „Chcemy zdrowia, nie zdrowasiek!”, „Ścigajcie biskupów, nie obywateli”, „Państwo od Kościoła – zachowaj dystans!” – to niektóre ze skandowanych przez demonstrujących haseł. – Tu na Franciszkańskiej 3 dzieje się zło. Nie możemy milczeć. (…) Tyle lat pedofilii w Kościele. Tyle lat krycia tej pedofilii. Wstyd i hańba, Dziwisz! Hańba! Tyle cierpienia ofiar. Gdzie wy, ku***, jesteście, hipokryci?! – mówiła jedna z organizatorek protestu.
Pod siedzibą krakowskiej jest wielu funkcjonariuszy policji, którzy ochraniają budynek. Przed megafony wydawany jest komunikat: „Uwaga, tu policja! Mamy stan epidemii. Zgromadzenia powyżej pięciu osób są zabronione. Proszę się rozejść!”
Kalwaria Zebrzydowska, jako pierwsza w Polsce, potępiła głosami radnych z PiS i PSL, „ataki na kościół”. Radni powołali się przy tym na nauki głoszone przez papieża Jana Pawła II, który jest patronem tego miasta. Przed rokiem rajcy chcieli się tu ogłosić strefą „wolną od LGBT”. Szkoda nie przeprosili za zachowanie Dziwisza, Gulbinowicz, Peatza, Jankowskiego …
Kardynał Stanisław Dziwisz chronił księży pedofilów. Zawiadamiam prokuraturę – ogłosił jeden z europosłów. Ale kardynał nie musi się obawiać. Nawet bliscy Kościołowi prawnicy nie są hierarchom tak przychylni jak polska prokuratura.
Theodore McCarrick. Po raz pierwszy Watykan publikuje raport z dwuletniego śledztwa w sprawie byłego kardynała z USA, który został kanonicznie uznany za winnego seryjnego wykorzystywania seksualnego. McCarrick został zdegradowany przez papieża Franciszka i wydalony ze stanu duchownego za pedofilię.
– Nawet jeśli założymy, że Jan Paweł II nie wiedział wszystkiego, bo kardynał Sodano i arcybiskup Dziwisz byli bardzo skutecznymi filtrami, to jednak jest coraz więcej doniesień wskazujących, że papież wiele rzeczy wiedział, tylko postanowił im nie zawierzać – mówił Ignacy Dudkiewicz z „Magazynu Kontakt”, który opowiadał o najnowszym raporcie Watykanu ws. byłego kardynała McCarricka.
Pierwsze nieformalne kościelne dochodzenie w sprawie seksualnych nadużyć byłego kardynała Theodore’a McCarricka przeprowadzono w 1994 r. Chodziło o uniknięcie potencjalnego skandalu podczas wizyty Jana Pawła II w USA – wynika z watykańskiego raportu na temat przestępstw 90-letniego hierarchy.
Do stosunków dochodzi albo później, albo w ogóle, bo niektóre z ofiar po tym, jak zorientowały się, do czego dąży McCarrick, uciekały z jego pokoju. Jedna z nich opisuje wybuch furii księdza, a następnie chłód i zerwanie kontaktów.
W jednym przypadku hierarcha posunął się do tego, że przekonywał przybyłego z Brazylii młodego księdza, że „aktywność seksualna pomiędzy księżmi jest w USA normalna, szczególnie w naszej diecezji”. Do stosunku pomiędzy McCarrickiem a tą ofiarą doszło trzykrotnie, w tym dwukrotnie w słynnym nowojorskim hotelu Waldorf Astoria (…)
Pielgrzymka ostatecznie została zorganizowana w 1995 r. i była dla Jana Pawła II i arcybiskupa McCarricka w pełni udana. Pięć lat później 90-letni dziś McCarrick został następcą Hickeya w Waszyngtonie
https://mylilefeluke.blogspot.com/2020/11/wiesci-kardyna-dziwisz-i-j…